W dzisiejszym poście napiszę krótko o moich najnowszych porządkach w szafie przy pomocy metody Kon Mari oraz o wymianie garderoby jesienno-zimowej na tę na sezon Wiosna/Lato.
METODA KON MARI
Ta metoda robienia porządków i pozbywania się swoich rzeczy jest bardzo popularna w Internecie, zwłaszcza na You Tube. Ja stosuję ją z powodzeniem już od dłuższego czasu i bardzo ją lubię. Pisałam o niej na tym blogu już wcześniej. Możecie przeczytać więcej na ten temat tutaj .
DOES IT SPARK JOY ?
Również tym razem przy robieniu porządków w szafie i przeglądaniu mojej garderoby wzięłam pod uwagę złotą zasadę Marie Kondo: ” Does it spark joy?“, czyli: ” Czy ta rzecz daje mi radość?
Przyznaję, ze zostawiłam sobie kilka rzeczy, co do których nie jestem jeszcze całkiem przekonana (chyba 4), ale do jesieni podejmę ostateczną decyzję co z nimi zrobić.
WYMIANA GARDEROBY
Przeglądając rzeczy na jesień/zimę od razu odkładałam te do oddania, a do mojego specjalnego pudła włożyłam te, do których planuje wrócić. Tak samo zrobiłam z moją garderobą na wiosnę/lato. W sumie udało mi się odłożyć 23 ubrania, a do tego jeszcze kilka akcesorii! Jestem z siebie bardzo dumna 👍😂.
DODATKOWA MOTYWACJA
Dodatkowym źródłem motywacji dla mnie było zbliżające się spotkanie z moimi przyjaciółkami, które nazywam “Lumpeksowaniem & Kawkowaniem“. Jest to inicjatywa, z którą wyszłam ok 2 lata temu. O co dokładnie chodzi możecie przeczytać tutaj. Wiedziałam więc, że na dniach do mojej garderoby dołączą nowe ubrania, najprawdopodobniej też takie na sezon wiosna/ lato.
UNIWERSALNE UBRANIA
Oczywiście w każdej garderobie znajdują się takie ubrania, które nosimy przez cały rok. W moim przypadku jest tak z klasycznymi spódniczkami, jeansami i większością rzeczy w kolorze czarnym😂. A jak jest u Was?
Na poniższych zdjęciach zobaczycie jak wyglądała moja szafa przed wymianą garderoby z jesienno-zimowej na wiosenno-letnią oraz co odłożyłam do oddania.
PRZED
PO
RZECZY NA JESIEŃ/ZIMĘ
CO ODDAŁAM INNYM
Mam nadzieję, że ten krótki post będzie dla Was źródłem inspiracji i zachętą do zrobienia porządków w Waszej garderobie, jeśli nie mieliście jeszcze okazji tego zrobić. Być może również zastosujecie metodę Marie Kondo.
Mocno Was pozdrawiam, Linda 😃👍💜
Ja się staram regularnie pozbywać rzeczy, których nie noszę, ale problem jest taki, że na miejsce jednej rzeczy, której się pozbyłam, kupuję pięć nowych 😉
To my wszystkie chyba tak mamy🤣🤣
Ja kiedyś przez 2i pół roku pracowałam w H&M. Możesz sobie wyobrazić co się wtedy działo😂😂😂?
Buziaczki kochana!
Książka Marie Kondo swego czasu mocno mnie zmotywowała do minimalizowania i chyba powinnam ją znowu odkurzyć 😉 Ale u mnie akurat są i takie rzeczy, które nie przynoszą jakiejś szczególnej radości, ale za to mają mocno użytkową funkcję.
Tak znam to! Nie bardzo radosne, ale bardzo przydatne🤣. Bardzo lubię ten sposób robienia porządków👍
Pozdrawiam mocno!
Jestem po takich gruntownych porządkach w szafie 😀
Super uczucie, prawda? Miłego dnia życzę👍😃